Archiwum 07 sierpnia 2006


sie 07 2006 Łza za łzą..............
Komentarze: 3

 

                                  Na tym koniec wszystkiego, któtkie spojrzenia, pytanie .....DLACZEGO? Przestań... nij juz nie ma znaczenia! Uśmiech i słowo DoZoBaCzEnIa!! Przecież ja mam marzenia a Ty wspomnienia, pomimo tego, że coś się dzieje, że słońce jest jasne, niebo ciemnieje! Ja żyję, ja muszę życ bo muszę istnieć, dla kogoś być. Wiesz to była piękna przygoda, minęła szybko i troche jej szkoda.

          Czy warto było się narzucać?

          Czy warto było spokój zakłucać?

Na nic były łzy i łkania, myśli, smutki i wołania, na nic były rozmyślania, śmiechy, płacze i wołania. Na nic było i się stało chociaż serce zabolało. Wtedy właśnie zrozumiałam, że naprawde pokochałam ale czy to warto grać aż tak potężną partię?                                                                                                                                             Serce gdzieś wystawiać i myśleć, płakać i rozmawiać?                                                                                          Teraz wiem, że błąd zrobiłam, w myślach sama pobłądziłam ale powiedz czy to warto grać aż tak potężna patrią?

Kiedy noc nadchodzi, kiedy noc odchodzi, budzę sie by z Tobą być, kiedy noc nadchodzi, kiedy noc odchodzi modlę się by z Tobą znów być.... W snach Ciebie nie ma, już nie myślisz o mnie tak, w snach Ciebie nie ma to znak...

Mam tylko Ciebie, powietrze słyszysz, że to nie koniec, już Ciebie nie ma, nie ma Ciebie, nie....                     Przez ciebie Skarbie nie widze dalszego ciągu życia, złamane serce boli ehh dużo pisać.... Może kiedyś zrozymiesz co znaczy taki ból....

rabaja : :